Jak chronić psa przed mrozem?

Dzisiaj w mojej miejscowości, chyba pierwszy raz w tym roku miałem okazję zobaczyć śnieg. Skoro zima co roku zaskakuje kierowców, to nie dopuśćmy do sytuacji, ze zaskoczy też nas, właścicieli naszych pupili. Poniżej przedstawiam jak uchronić nasze zwierzaki przed niekorzystną zimą.

Żywienie

Najważniejszą rzeczą, jaką powinniśmy zagwarantować naszym pupilom, to dostarczenie odpowiedniej ilości energii, która oczywiście znajduje się w jedzeniu. My tak samo zimą odżywiamy się inaczej niż latem, bo to normalne że organizm zużywa większą ilość energii, żeby ogrzać ciało. Nie mówię tutaj że mamy nie wiadomo jak przekarmiać naszego zwierzaka, ale dobrze jest np zwiększyć dawkę, ale podzielić ją na kilka posiłków w ciągu dnia. Tak jak przykładowo jeżeli dajemy psu jeść raz dziennie, to warto w okresie zimowym rozłożyć to na 3 mniejsze posiłki, przy czym te 3 posiłki muszą być obfitsze niż ten jeden. Średnio uznaje się, żeby w okresie zimowym zwiększyć ilość podawanej karmy o 20-30% w stosunku do standardowej dawki. Trochę masło maślane, ale myślę że wiecie o co mi chodzi 🙂 . Ważne jest też, żeby odpowiednio dobrać ilość karmy do rasy zwierzaka i cały czas monitorować jego wagę, żeby nie doprowadzić do nadwagi.

Schronienie

Tak jak przynajmniej moim zdaniem nie jest konieczne ubieranie psów w ubranka (w celu ich ogrzania), tak warto zadbać o odpowiednie zaizolowanie budy naszego psa. Warto pozalepiać wszelkie nieszczelności, a wewnątrz domku wyścielić różnymi kocami, czy też słomą. Ważne by nie stosować do ścielenia materiału, który może drażnić naszego pupila. Samą budę można również ocieplić styropianem, a daszek grubą folią, która uchroni przed nadmiarem wilgoci. Myślę, że tak przygotowany schron, spokojnie powinien wystarczyć zwierzakowi, aby miał ciepło i przytulnie. Chociaż wiadomo nic nie zastąpi łóżka właściciela 😀 .

Łapy

Większość ras psów i kotów, ma to szczęście że są „uzbrojone” w sierść, futro które bardzo dobrze chroni przed zimnem. Chociaż wiadomo, zależy też od rasy, bo są takie które lepiej znoszą niższe temperatury i takie które gorzej. Jednak tak na prawdę najbardziej narażone są łapy a dokładniej opuszki łap. Tak jak my smarujemy twarz, usta różnymi kremami po to by chronić je przed mrozem, tak samo szczególnie przed spacerem warto zabezpieczyć łapy naszego pupila wazeliną lub też jakimś tłustym kremem. Szkodliwa niestety dla opuszków łap jest też sól rozsypana na dworze. Dlatego też, po każdym spacerze warto, oczyścić łapki, bo w przeciwnym razie może to prowadzić do bardzo nieprzyjemnego podrażnienia. To w sumie są takie najważniejsze aspekty aby chronić naszych pupili przed mrozem. Warto jest też np: na spacerze obserwować zwierzaka, czy występują dreszcze, czy ma zmarznięte uszy… Trzeba też regulować długość spacerów, bo tak jak i dla nas szczególnie gdy pogoda jest taka zmienna, odporność organizmu szaleje i bardzo łatwo o to by przypałętało się jakieś niechciane choróbsko.