Często rozmawiając z opiekunami psów i kotów, czy też czytając różne posty na facebooku spotykam się z pytaniami: jaką karmę wybrać dla mojego psa lub jaka jest najlepsza karma dla kota? W wyborze odpowiedniej karmy oprócz świadomości opiekuna zwierzęcia, ważna jest odpowiednia umiejętność czytania składu takiej karmy. Dzisiaj chciałbym odpowiedzieć na tego typu pytania.
Rodzaje karmy dla psów i kotów
Karmy dla psów i kotów dzielimy na 3 rodzaje w zależności od struktury i zawartości wody:
- Karma sucha – zawiera przeciętnie 3 – 11% wody. Do tej kategorii zalicza się granulki pieczone, ciastka i mączki. Jest to najwygodniejszy dla człowieka rodzaj karmy, gdyż jest trwały i łatwy w przechowywaniu. Z drugiej jednak strony należy mieć świadomość, że karma sucha jest to karma najbardziej przetworzona z wszystkich rodzajów. Nie jest polecana dla kotów, ze względu na niską zawartość wody oraz fakt, że zwierzęta te niezbyt chętnie się nawadniają.
- Karma półwilgotna – zawierają średnio 20 – 35% wody. Proces produkcyjny jest zbliżony do karmy suchej, jednak jest skrócony lub wyeliminowany proces suszenia. Karma półwilgotna nie jest już tak trwała jak karma sucha
- Karma mokra – ten rodzaj karmy zawiera w sobie 70 – 83% wody. Przeważnie w tej karmie jest niższa zawartość węglowodanów niż w karmie suchej. Karmy mokre spotyka się głównie w formie pasztetu, kawałków w sosie lub kawałków w galarecie.
Pochodzenie karmy dla zwierząt
W pierwszym momencie, gdy czytamy skład karmy dla psa lub kota, powinniśmy spojrzeć gdzie została ona wyprodukowana. Jest to o tyle ważne, że w zależności od kraju karma jest produkowana według innych standardów. Jeżeli chodzi o rynek polski, to głównie są to karmy produkowane w Unii Europejskiej, USA lub Kanadzie. Teraz po kolei:
- W Unii Europejskiej regulacjami dotyczącymi produkcji karm dla zwierząt zajmuje się F.E.D.I.A.F czyli Europejska Federacja Przemysłu Żywieniowego Zwierząt Domowych.
- W USA A.A.F.C.O. – Amerykański Związek Kontrolerów Żywności
- W Kanadzie P.F.A.C. czyli Kanadyjskie Stowarzyszenie Producentów Żywności dla Zwierząt Domowych.
Każda z tych organizacji, decyduje między innymi o tym co powinno się znaleźć na etykietach oraz jakie jest minimum danych składników pokarmowych. Mimo, że jest ustalone jakieś minimum, powinniśmy być świadomi i dobrze analizować składy karm, którymi karmimy nasze zwierzaki. Trzeba też wiedzieć o takich niuansach jak np. fakt, że do produkcji karmy wykorzystywane jest mięso kategorii III, czyli takie które zostało uznane, że nie może być spożyte przez człowieka. Jest to ustalone zgodnie z ROZPORZĄDZENIEM PARLAMENTU EUROPEJSKIEGO I RADY (WE) nr 1069/2009 z dnia 21 października 2009 r.
Skład karmy dla psów i kotów
Gdy już znamy pochodzenie karmy warto przyjrzeć się jej składowi. Kolejność wypisanych składników nie jest przypadkowa. Jest ona ustawiona chronologicznie według ilości danego składnika w karmie, czyli pierwszego wymienionego składnika jest najwięcej.
Należy też pamiętać, że składniki są ważone przed obróbką, co oznacza że podany procent mięsa świeżego jest nawet o 80% mniejszy w produkcie gotowym.
Przy czytaniu składu, musimy uważać też na pewne pułapki, które stawiają przed nami producenci karm dla zwierząt. Oczywiście każdy producent chce sprzedać swoją karmę. Jedną z takich sztuczek jest ukrycie zawartych w karmie wypełniaczy takich jak np. zboża, poprzez rozbicie ich na poszczególne komponenty. Dzięki temu, są w stanie wypchnąć na pierwsze miejsce produkty mięsne.
Kolejną kwestią, jest sprawdzenie czy w składzie znajduje się podział procentowy poszczególnych komponentów. Jest to bardzo istotne, gdyż dzięki temu możemy mieć świadomość co w karmie tak na prawdę się znajduje. Niestety według prawa, producent ma obowiązek podać zawartość procentową tylko tych składników, które są zawarte w nazwie produktu.
Pamiętajcie, im bardziej szczegółowy skład, tym w większym stopniu jesteśmy świadomi jakości danej karmy. A producent, który jest na prawdę w porządku, nie powinien mieć nic do ukrycia.
Poza składnikami takimi jak białko i tłuszcz, warto też patrzeć na minerały oraz witaminy. Na przykład w karmie dla kotów, bardzo istotna jest zawartość tauryny. O taurynie pisałem więcej w artykule: ,,Tauryna dla kota”
Karmę dobieramy do zwierzęcia a nie zwierzę do karmy
To bardzo istotne, w momencie gdy widzimy karmy przeznaczone dla poszczególnych ras. Każdy pies czy kot jest inny. Jeden ma alergie na niektóre składniki, inny nie. Jeden jest bardziej aktywny, drugi mniej, itp. Dlatego też nie nabierajcie się na karmę typowo przeznaczoną np. dla yorków, bo to po prostu chwyt marketingowy. Podobna sytuacja tyczy się karm hipoalergicznych, dla kastratów, itd. Jakiś czas temu napisałem ebooka ,,Prawidłowe odżywianie psów i kotów”, gdzie opisałem najważniejsze kwestie, na które należy zwrócić uwagę przy wyborze odpowiedniej diety dla psa lub kota. Tego ebooka możesz pobrać zupełnie bezpłatnie!
Mięso w karmie dla psa lub kota
Pamiętajmy, że psy to zwierzęta względnie mięsożerne, a koty bezwzględnie mięsożerne. Oznacza, to że głównym źródłem składników odżywczych dla nich powinno być mięso. W tej sytuacji, karma która na pierwszym miejscu posiada zboża, po prostu odpada.
Pułapką w tym miejscu mogą być tzw. produkty uboczne pochodzenia zwierzęcego. Niektórzy biorą ten element składu karmy właśnie za mięso, lecz nic bardziej mylnego. Są to produkty uboczne, potocznie nazywane „odpadkami” takie jak np: pióra, pazury, dzioby, itp. Dlatego tak jak wcześniej wspomniałem, im bardziej szczegółowo mamy rozpisane składniki w karmie, tym w większym stopniu możemy stwierdzić co w niej jest. Najlepiej, gdy mamy wyszczególniony gatunek mięsa, zawartość procentową oraz w nawiasie określone poszczególne elementy mięsa zawarte w karmie.
Bądź świadomy czym żywisz swoje zwierzę, bo jesteś za nie odpowiedzialny
Musisz wiedzieć, że wbrew pozorom, na przestrzeni czasu koszty leczenia weterynaryjnego znacznie przekraczają koszty karmy dobrej jakości. Od właściwego żywienia, tak na prawdę zależy funkcjonowanie całego organizmu. Dzięki odpowiedniej diecie możemy zapobiegać wielu chorobom, a jak wiadomo lepiej zapobiegać niż leczyć.
Bardzo dobrą alternatywą dla wysokomięsnych karm jest stosowanie diety BARF, opierającej się na surowym mięsie. Więcej o tej formie żywienia pisałem w artykule: ,,Dieta BARF dla psa i kota – co musisz o niej wiedzieć?”
Miałem również okazję wypowiedzieć się w programie „Pytanie na śniadanie”, gdzie omówiliśmy temat jak prawidłowo czytać etykiety karm dla psów i kotów. Link do nagrania można znaleźć TUTAJ.